...więc przychodzi do doktora i powiada,że jest chora....
Doktor ją dokładnie zbadał no i w końcu tak powiada-Pani zanadto się moczy,niech Pani unika wilgoci,i takie tam różne mądre rzeczy.A na końcu zasępił się bardzo,podrapał po głowie i przyznał,no cóż,są przypadki,kiedy medycyna jest bezradna,ale proszę nie tracić nadziei,za sto lat ktoś bardzo mądry odkryje lekarstwo.Na takie diktum nawet żabie zrobiło się bezradnie.Popełzła do swojego bajorka i zagrzebała w najciemniejszym kątku,by tam oddać się ponurym rozważaniom.
No i teraz rozpoczyna się bajka.Najprawdziwsza z bajek.No bo kto odnalazł żabę.No kto?Wcale nie książę,aby ją całować,bo książęta całują żaby w ostateczności.Żabę odnalazł Dobry Los.Taki zwyczajny,w okularkach,trochę gadatliwy,ale Dobre Losy tak chyba mają.W każdym razie żabie przytrafił się po raz pierwszy.Wyciągnął na brzeg i stwierdził,że pora zakończyć to użalanie się ,czas założyć dziewczęce ciuszki i w drogę,bo za górami ,za lasami,za siedmioma rzekami czeka potężny Czarownik,który ma moc ogromną i uzdrawiającą.I trzeba do niego jak najprędzej,żeby się nie rozmyślił.Więc żaba szybciutko dziewczęce ciuszki założyła i ...cdn.
A ja ukończyłam zaległe jajo,hurra.powstanie z niego Wielkanocna serweta.Tym razem zdążę:)
Jajo haftowałam na błękitnej kanwie bawełnianymi nićmi farbowanymi osobiście.
A poza tym ozdabiam wydmuszki kurze i gęsie czyli robię sobie jaja hi,hi.Przy muzyczce całkiem miła praca.
Pokażę,gdy skończę.
Jak zwykle pozdrawiam serdecznie.
Ewa
Ewuniu,widać,ze na wszystko przychodzi pora...tak jak przyszedł czas ukończenia jajka,które nota bene wygląda przepięknie...gratuluję...
OdpowiedzUsuńExtra! Super efekt!
OdpowiedzUsuńJajo jest przepiekne,,te kolorki,,ach sam miod.)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam kochane dziękuję:)
OdpowiedzUsuńpiekne to jajo
OdpowiedzUsuńvisit homepage Loewe Dolabuy click here for info click his explanation click now
OdpowiedzUsuń